Spotkanie dziewiąte – „Wzorcowość”

Im bardziej jesteśmy jednakowi, skrajnie do siebie podobni, tym mniejsza możliwość uczenia się nowych rzeczy. Dopiero w innym człowieku, poprzez innego, różnego od nas człowieka, jesteśmy w stanie wyraźniej zobaczyć siebie.

Do wzięcia udziału w tym warsztacie nie potrzebujecie wiele. Wystarczy znaleźć sobie wygodne i ciche miejsce.

W ramach warsztatu ponownie punktem wyjście dla nas będzie instalacja „Rassenhygiene”, której opis znajduje się w poprzednim scenariuszu.

Praca Doroty Nieznalskiej opowiada o wcieleniu w życie pomysłu na regulację ludzkości, poprzez wprowadzenie typu człowieka, którego odpowiednia z punktu ideologii pula genowa jest wartościowa dla dalszej reprodukcji.

Praca ta porusza niezwykle ważny i jednocześnie trudny temat. Wspólnie zastanawialiśmy się, jak zrealizować zadania sensualne do takiego typu pracy artystycznej. Postanowiliśmy zająć się pojęciem normy oraz procesami przełamywania jej. W takim kontekście, który pozwoli nam doświadczyć norm na sobie. Każdy z nas od dziecka styka się z różnymi normami. Szczególnie mocno testujemy na własnej skórze granice tzw. dobrego wychowania. Uczeni jesteśmy, jak się zachowywać, obserwujemy, jak powinniśmy wyglądać, co mówić, co powinniśmy wiedzieć. Jak wygląda obecnie wzorcowy człowiek?

Zapraszamy Cię do wykonania ćwiczenia. Daj się w nim ponieść wyobraźni. Idź za pierwszą myślą, pierwszym skojarzeniem, które pojawia się w Twojej głowie. Wyobraź sobie wzorcowego współczesnego człowieka. Czy jest kobietą czy mężczyzną? Jak wygląda? W co jest ubrany? Co go otacza, gdzie przebywa i dlaczego tam się znajduje? Jak brzmi jego ton głosu? Jak taki człowiek pachnie? Czy widzisz, jak się porusza? Może idąc, lekko kołysze się na nogach, a może jej chód jest całkiem sztywny tak, jakby za każdym krokiem przesuwała ciężkie kłody. Co taki człowiek czuje? W jakim jest stanie emocjonalnym? Jak czuje się jego ciało? Spróbuj wyobrazić go sobie w sytuacji dla niego zupełnie normalnej. Gdzie jest? Co robi? Jak reaguje na innych ludzi?

Dlaczego właśnie taka postać przyszła Ci do głowy? Jaki masz stosunek do tego człowieka? Czy budzi Twą niechęć, szacunek albo podziw (zazdrość, chęć stania się kimś takim)?

Następnie w wyobraźni pobaw się swoim obrazem. Jakie oczekiwania masz w stosunku do siebie? Czy wszystkie wewnętrzne normy pochodzą od Ciebie? A może usłyszałeś kiedyś, że właśnie taki powinieneś być? Od kogo? Nawet z anarchistycznym duchem wewnątrz, czasem trudno nam jest pojąć, że nasz systemowy brak reguł, też jest pewną normą, jeśli nie potrafimy naszego zachowania uelastycznić i zaadaptować do różnych warunków.

Jedna z funkcji utrwalonego posługiwania się normą, bez względu na kontekst i trudność w odejściu od zachowania, które uważamy w pewien sposób za normalne, może być związana z poczuciem bezpieczeństwa. Wszystko, co już znamy, wydaje się nam bezpieczne. Wszelkie odchylenia od tego, co dla nas oswojone, z zasady zdaje się niebezpieczne. Ile razy słyszałeś od kogoś, że danej czynności nie wykonuje się w ten, ale „właśnie w taki sposób”? Ile razy spierałeś się na tematy, w których chodziło jedynie o poczucie tego, że ma się rację? Możesz też kojarzyć poczucie niechęci, które towarzyszy Ci, gdy ktoś zaproponuje coś, czego zwykle nie robisz. Może to dotyczyć innego niż zwykle sposobu wykonania danej czynności.

Ćwiczenie, które teraz wykonamy, odnosi się do faktu, że funkcjonowanie w sposób normalny, zwyczajowy może być dla nas często ograniczające i zatrzymujące nas w rozwoju. Czasem na poczucie braku sensu w życiu terapeuci polecają ćwiczenia, które poprzez swoją abstrakcyjność i pozorną bezsensowność, pomagają nam znaleźć sens.

Przez 3 minuty chodź do tyłu po przestrzeni, w której się znajdujesz.

Idź, zaparz sobie herbatę, używając przeciwnej ręki do tej zwykle dominującej (u większości ludzi będzie to lewa ręka).

Zamiast na krześle – spróbuj usiąść na ścianie (oprzyj swój tułów o ścianę pod kątem prostym – tak, by pośladkami i nogami opierać się o ścianę, a plecami o podłogę). Posiedź w tej pozycji trochę.

Wymyśl kilka czynności, które wydają Ci się totalnie bezsensowne lub abstrakcyjne, następnie je wykonaj. Co więcej, postaraj się wykonywać je regularnie.

Istotą natury jest piękna różnorodność. Im mniejsza bioróżnorodność, tym więcej chorób i problemów z utrzymaniem się różnych gatunków przy życiu. Jeśli myślimy o tym w kontekście ludzi, to im bardziej jesteśmy jednakowi, skrajnie do siebie podobni, tym mniejsza możliwość uczenia się nowych rzeczy. Dopiero w innym człowieku, poprzez innego, różnego od nas człowieka, jesteśmy w stanie wyraźniej zobaczyć siebie.

Jeśli masz ochotę kontynuować wzmacnianie swojej kreatywności i jednocześnie udoskonalać funkcjonowanie prawej półkuli – wykonuj zwykłe codziennie czynności w różny sposób.

Tagi

ćwiczenia prawej półkuli mózgudziwnośćinnośćnormawzorcowy człowiekzachowanie

Podziel się z nami

Jeżeli chciałbyś/chciałabyś podzielić się z nami swoimi przemyśleniami na temat norm i reguł, które narzuca na nas społeczeństwo w procesie wychowania, wpisz je proszę w komentarzu.

Jeżeli chciałbyś/chciałabyś podzielić się z nami swoimi przemyśleniami na temat norm i reguł, które narzuca na nas społeczeństwo w procesie wychowania, wpisz je proszę w komentarzu.

Wrażenia z warsztatu